Tort weselny to całkiem spory wydatek. Oczywiście wszystko zależy od tego jak wielu gości się spodziewamy, jednak jeśli żadna z naszych cioć czy babć nie pospieszy z domowym wypiekiem, musimy się liczyć z wydatkiem rzędu kilkuset złotych. Jednak i tu jest rada, aby troszeczkę zaoszczędzić ;)
Minimalistyczny tort weselny to wspaniałe uzupełnienie skromnego wesela. Prezentowana dzisiaj torty, zwane “naked cake” czyli w dosłownym tłumaczeniu “nagi tort” (co wcale nie brzmi już tak fajnie), to taki w którym zrezygnowano z okładania go masą cukrową lub kremem. W takim wypadku od razu widzimy “wnętrze” tortu, czyli o całym efekcie decyduje wygląd biszkoptu i nadzienia.
Warto wspomnieć, że takie torty są o wiele tańsze. Może nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, jednak marcepanowa “powłoka” często podnosi cenę tortu nawet dwukrotnie.
Taki minimalistyczny tort weselny budzi trochę kontrowersji, ciężko przejść obok niego obojętnie. Jedni zakochują się w nim od pierwszego wejrzenia, drudzy mówią że jest surowy, niewykończony a nawet niechlujny.
Oceńcie sami :)
Bardzo minimalistyczny tort weselny :) w wersji super skromnej, raczej na malutkie przyjęcia. Przyozdobiony jedynie owocami. Piękny i naturalny :)
Opcja dla nieco większej ilości jedzących. Również z owocami. Natura podarowała nam tyle kolorów i form, że jeśli tylko będziemy chcieli, na pewno bez problemu dobierzemy coś dla siebie a ozdoby doskonale skomponują się z całym wystrojem wesela.
Takie rozwiązanie sprzyja również osobom, które lubią piec w domu. Oto bez profesjonalnego oprzyrządowania i dekad pracy jesteśmy w stanie stworzyć cudowny tort.
Wersje tortu również na malutkie przyjęcia. Nawet jednopiętrowy tort wygląda naturalnie i jednocześnie ciekawie.
Taki minimalistyczny tort to propozycja nie tylko na wesele. Torty bez obłożenia świetnie sprawdzą się na wszelkiego rodzaju uroczystościach.
Tutaj również za ozdobę posłużyły również żywe kwiaty. Dodatkowo powierzchnia tortu została troszkę bardziej wypucowana.
Z kwiatami trzeba niestety uważać, żeby nie przesadzić. Bo później niestety nie do końca wiadomo czy to można jeść, czy to już tylko kompozycja kwiatowa.
Bardzo minimalistyczny tort weselny, czyli tylko małe owocki lub delikatne kwiatki. Moi faworyci :)
Coś dla ciasteczkowych potworów również jest ;)
Taki “nagi” tort weselny można zrobić również w wersji piętrowej, nawet bardzo piętrowej, w wypadku kiedy spodziewamy się większej ilości gości.
Jeśli ktoś mimo wszystko jest wielbicielem oddzielnych pięterek, to to również da się zrobić. Choć jak dla mnie, taki zabieg psuje cały efekt. Chyba że zdecydujemy się na kilka małych tortów, moim zdaniem świetny pomysł. I przede wszystkim łatwiej pokroić ;)
Oczywiście jest też wersja czekoladowa, inaczej nie byłoby tego wpisu ;)
To co, fajna alternatywa czy niedbalstwo cukiernicze? :)
Źródła zdjęć: vogue.com, instyle.com
PS Jeśli czeka Cię wesele, zaloguj się na JustMarry.pl, gdzie zupełnie za darmo uzyskasz dostęp do panelu, w którym:
- będziesz mieć swój indywidualny kalendarz, w którym zapiszesz wszystkie zaplanowane wydarzenia (przymiarki sukienki, wizytę u fryzjera, kosmetyczki itp.)
- zrobisz listę gości
- stworzysz plan rozsadzenia ich przy stołach
- będziesz kontrolować swój budżet
- uzyskasz dostęp do usługodawców z całej Polski
- znajdziesz masę inspiracji
Ułatwia życie ;)
Jeżeli spodobał Ci się wpis i chcesz pozostać na bieżąco ze wszystkimi nowościami:
- polub simplife.pl na Facebooku
- śledź na Bloglovin
- podejrzyj na Instagramie
- lub zapisz się do newslettera – w każdy piątek wieczorem dostaniesz maila z podsumowaniem tygodnia, wraz z kolejnym krokiem Maratonu Minimalisty w formacie .pdf gotowym do druku, oraz garść dodatkowych treści i porad niepublikowanych na blogu :)