Zastanawiam się właśnie… ile to już lat, od kiedy tworzę te wpisy “miesiąc w kwadratach”? W styczniu blog skończy dziesięć lat, więc obstawiam, że ten format podsumowania pojawia się już z dziewięć.
Nie wiem, na ile dla Was jest on atrakcyjny – wiem jedynie, że wciąż chętnie sięgacie po tapety. Natomiast dla mnie jest ulubionym, zawsze daje mi chwilę zatrzymania na koniec miesiąca, przejrzenia zdjęć, podsumowania wdzięczności…
Dlatego niezmiennie i Wam polecam takie działanie. Nie musi to być blog rzecz jasna, ale zwyczajna chwila zatrzymania, przyjrzenia się. Zwykle nie doceniamy tego, jak wiele mamy. Czas pędzi jak szalony i nie ma nawet kiedy spojrzeć wstecz, przez ramię. A to naprawdę przyjemne jest.
Z resztą jeśli nie na koniec miesiąca, to przed miesiączką, to dla kobiety zawsze czas podsumowań.
Jak się czuję…
Czuję się bardzo usatysfakcjonowana wewnętrznie. Powstało wspaniałe grono kobiet, które dołączyły do Kursu W KOBIECYM KRĘGU: O MOCY CYKLICZNOŚCI. Cudowna społeczność! Za nami już pierwszy webinar na żywo, co to była za energia…
Pozostały ostatnie chwile na dołączenie, więc jeśli woła, to nie czekaj, bo następna możliwość dopiero za rok.
Pamiętaj, że Kurs ma także swoją wersję PRO.
Wiedza o kobiecej cykliczności staje się (na szczęście!) coraz bardziej powszechna. Kobiety stają się coraz bardziej świadome, chcą, by ich życie było zsynchronizowane z ich wewnętrznym, naturalnym rytmem.
I właśnie Ty możesz stać się przewodniczką, tą która wie i która wiedzą się dzieli.
Sektor ten dopiero się rozwija i robi to bardzo dynamicznie, możesz więc stać się jedną z prekursorek tej zmiany.
Co robię…
Odpoczywam. Zbieram energię. Jadę na grzyby i takie tam przyziemne sprawy.
Żadnych planów, żadnych zobowiązań. Choć w najbliższym czasie całkiem sporo będzie się działo.
Przed nami kolejne webinary na żywo z Kursu W KOBIECYM KRĘGU, później kolejna listopadowa edycja Kursu Nauczycielskiego Jogi RYT 200.
Są jeszcze ostatnie miejsca, więc serdecznie zapraszam. Zostawiam Wam też migaweczki z poprzedniej edycji.
Szczegóły Kursu Nauczycielskiego Jogi >>>
Kurs Nauczycielski kierowany jest do osób, które chcą zostać nauczycielami jogi, ale przede wszystkim – doznać głębokiej transformacji na wielu płaszczyznach.
Kurs będzie mocno skupiony na jodze poza matą – czyli tym wszystkim, co joga ma nam do zaoferowania poza pozycjami. Zgłębimy filozofię i wszystkie gałęzie jogi.
Postawimy na spotkanie ze sobą i poszukiwanie odpowiedzi na pytania wewnątrz. Smakować będziemy świadomą obecność w ciele, delektowanie się oddechem i uwolnienie od ograniczających nas schematów i przekonań.
Kurs Nauczycielski nie jest lewopółkulowym podejściem do odhaczania kolejnych stacji na osi wiedzy. Bardziej chodzi tu o doświadczanie na sobie i rozumienie przez dotknięcie tematu.
Zadbam też o praktykę i przygotowanie do prowadzenia własnych zajęć. Tak by podejść do tego z serca bez strachu i napięcia.
Szczegóły Kursu Nauczycielskiego Jogi >>>
A na deserek… kolejna w tym roku wyprawa do Indii!
Tym razem w systemie mieszanym – najpierw trochę sami, potem dołączacie do mnie Wy i spędzamy cudowne 10 dni w Varkali, na samym południu. Joga, medytacja, nidra, ajurweda i wystawianie brzuszków do słońca.
Nie pisałam tu nic o wyjeździe, bo wszystkie miejsca zajęły się błyskawicznie, ale pomyślę o czymś nowym za rok :)
Pracuję nad…
Nad niczym konkretnym. Pozostaję sobie w fajnym życiowym flow.
W tyle głowy dopinam też Kurs Nauczycielski 300 h – czyli taki zaawansowany, dla tych którzy mają ukończone podstawowe 200 h. Ale o tym niedługo :)
Zostawiam Wam też wciąż aktywny link, który pozwala dołączyć do mojej Szkoły Jogi w Domu za złotówkę.
Dołączam za ZŁOTÓWKĘ >>>
Co znajdziesz w Szkole Jogi w Domu?
Dołączając do naszej społeczności, natychmiast zyskujesz dostęp do wszystkich materiałów opublikowanych dotychczas na platformie. Masz go tak długo, jak długo trwa Twoja subskrypcja (możesz wyobrazić to sobie tak, jakby to był taki jogowy Netflix, gdzie możesz dowolnie wybierać, co zobaczysz :)).
Przed Tobą mnóstwo możliwości poznawania teorii, jak i wdrażania w życie praktyki. W Szkole Jogi w Domu dostępnych jest ponad 500 lekcji i wykładów z obszarów jogi, medytacji, jogi nidry i relaksacji, a dodatkowych materiałów i kolejnych porcji wiedzy wciąż przybywa!
Newsletter z inspiracją i planem praktyki na kolejny tydzień wysyłam w każdą sobotę, regularnie spotykamy się na żywo podczas webinarów.
Dołączam za ZŁOTÓWKĘ >>>
Jestem wdzięczna za…
Za wrzesień, który był magiczny. Co to była za pogoda! Co to był za wspaniały czas!
Dużo gotowałam i piekłam, u mnie zawsze to oznaka jesieni. Rozpieszczałam się zwłaszcza chałeczkami, bo nie ma nic lepszego na śniadania niż ciepła chałka z masłem.
Jestem wdzięczna za Was – które dołączyłyście do Kursu W KRĘGU. To ogromna odwaga, by zdecydować się na TAKĄ transformację. Nie mówiąc już o tych z Was, które zdecydowały się na wersję PRO i będą niosły tę wiedzę dalej.
Za wygrzewanie się w słoneczku w kawiarni i mój nowy rytuał – wychodzenie z Małą w okolicy drzemki. Ona więc śpi, ja mam czas na kawkę z książką.
I to była naprawdę duża zmiana w mojej głowie, bo zawsze miałam takie przeświadczenie, że jak dziecko śpi, to jest czas na pracę, sprzątanie i takie tam. Zmieniła to na dziecko śpi = czas dla siebie i jest to zmiana warta wszystkiego na świecie!
Czytam…
Na koniec lipca zapisałam się do biblioteki. I był to wspaniały rytuał, bo Mała też już ma swoją własną, różową kartę. Bałam się, że nie będzie chciała oddać książek, ale okazało się,, że bez problemu. Tak że zapowiadają się wspaniałe, wspólne, comiesięczne wycieczki.
Cóż więc mam z tej biblioteki tym razem?
Wzięłam coś od Danielle Steel, bo szukałam czegoś NAPRAWDĘ lekkiego, a ją kojarzyłam właśnie z takich pozycji. I faktycznie było bardzo lekkie. Ale no właśnie… to też jest sztuka pisać lekko, ale nie do przesady. Tak że nie mogę jakoś specjalnie polecić. Natomiast pamiętajcie o tym, że ja jestem bardzo wymagającą czytaczką i oglądaczką ;)
Następnie Ziemianki. Myślałam, że będzie tak samo dobra jak Chłopki. Była spoko, ale nie aż tak.
Teraz jestem zapisana w kolejce w bibliotece na Służące do wszystkiego i tu trochę liczę na hit :)
Do tego biografia Elvisa Presleya okiem Priscilli. Nie czytałam ani nie oglądałam żadnej innej jego biografii, więc nie mam porównania. Natomiast ciekawie było spojrzeć na gwiazdę jak na człowieka, męża, ojca. Na dynamikę relacji i na to, co dzieje się, gdy już zgasną światła.
Teraz czytam jeszcze bardzo przyjemną książkę – Dom Holendrów. Ale o niej napiszę jak skończę, czyli w podsumowaniu za miesiąc.
Oglądam…
Oglądamy serial One Day, za nami jakieś 9 odcinków i bardzo polecam! Wszystko mi się tam podoba, łącznie z długością odcinków ;)
Zwiedzam…
Korzystając z pogody wyskoczyliśmy na kilka dni na Kaszuby. Do domku na końcu świata. Przy okazji odwiedziliśmy Hel i Sopot. Bardzo fajny to był czas, morze po sezonie, wygrzewanie się w słonku, chłonięcię ostatnich cząstek lata.
Do tego nieskończenie wiele spacerów po parku i w Kuziówku.
Jesieni droga, nasyciłam się latem, jestem na Ciebie gotowa!
Tapety z kalendarzem na październik do pobrania
I tu do wyboru są aż 3 wersje:
- las
- jesienne płatki
- kalendarz księżycowy
Pobierz tapetę na październik >>>
Każda z nich jest też oczywiście w wersji na pulpit i telefon.
Pobierz tapetę na październik >>>
Kalendarze księżycowe
Jak co roku mam dla Was również papierowe wersje Kalendarzy Księżycowych. Grafiki wybrane przez Was w głosowaniu :)
Do Kalendarzy Księżycowych >>>
Gotowy do druku kalendarz
Dopełnieniem tapet jest kalendarz do druku – zawsze z tym samym motto na dany miesiąc co tapeta.
Pobierz kalendarz na 2024 >>>
Szkoła Jogi online
w Twoim domu
Chcę poczytać więcej >>>
Co otrzymasz?
- Wysoką jakość domowej praktyki jogi w każdym wymiarze.
- Dostęp do unikalnych materiałów niedostępnych nigdzie indziej w sieci.
- Kameralną atmosferę w obliczu wzajemnego wsparcia wyjątkowej społeczności
Dołącz do nas >>>
Jeżeli spodobał Ci się wpis, to znajdź mnie proszę tutaj: