Mam takie poczucie, jestem ciekawa, czy u Was też tak, że wszystko niesamowicie przyspieszyło. Od jakiegoś czasu, gdy siadam do tego comiesięcznego podsumowania, to muszę naprawdę bardzo głęboko grzebać w pamięci, przypominać sobie, co działo się w tym miesiącu. I nieustannie pisząc o czymś tutaj, łapię się na wrażeniu, że to było jakiś rok temu, a nie miesiąc!

I nie piszę tego w kontekście narzekania, że życie przecieka mi przez palce. Zupełnie nie. Mam swoje chwile zatrzymania, nawlekam je sobie jak korale na niteczkę, z jednoczesnym jednak poczuciem, że tych korali coś za dużo i za dawno jak na jeden miesiąc.

Jak się czuję…

Czuję się bardzo dobrze. Już trochę mówiłam o tym na storiskach na IG, że moja mała-wielka zmiana polega na tym, że wróciłam do swojej cykliczności! Przy karmieniu piersią zdarza się, że okres wraca później, u mnie zajęło to prawie 1,5 roku.

I celebruję to z ogromną pasją!

I ze zwielokrotnionym poczuciem niezrozumienia faktu, że nadal we współczesnym świecie tak mało mówi się o kobiecej cykliczności!

Przecież bez tego życie jest absolutnie płaskie. I oczywiście ma sens, gdy jest przerwą na mamowanie, w moim odczuciu daje nam określoną stabilność. Jednak na dłuższą metę nie zapominajmy, że kobieta to twórczość wynikająca z ruchu i zmienności. Tu nie ma być płasko, tu nie ma być wiecznego hej do przodu.

Swego czasu, konkretnie dosłownie na chwilę przed tym, gdy zaszłam w ciążę, mówiłam o tym sporo w Szkole Jogi w Domu – webinary są oczywiście zapisane na platformie . Później okazało się, że jestem w ciąży, a ja mam to do siebie, że poruszam tylko te tematy, które są we mnie żywe. Siłą rzeczy na tamten moment cykliczność żywa nie była.

Ale teraz – wracam do tematu. Tak że stay tuned.

Co robię…

Powoli domykam kwestie Darmowego Tygodnia Jogi. Bardzo dziękuję Wam za wsze zaangażowanie i oddaną praktykę. Na zakończenie jeszcze dziś do północy możecie skorzystać z promocji -30% na wszystkie abonamenty.

Z tego miejsca miękko przepływam już w przestrzeń Kursu Nauczycielskiego – II zjazd czwartej edycji. Nie mogę się doczekać!

Z przyjemnością zapraszam Was również na 5. edycję Kursu Nauczycielskiego, startujemy już w majówkę. I jest jeszcze kilka wolnych miejsc!

Kurs Nauczycielski kierowany jest do osób, które chcą zostać nauczycielami jogi, ale przede wszystkim – doznać głębokiej transformacji na wielu płaszczyznach.

Kurs będzie mocno skupiony na jodze poza matą – czyli tym wszystkim, co joga ma nam do zaoferowania poza pozycjami. Zgłębimy filozofię i wszystkie gałęzie jogi.

Postawimy na spotkanie ze sobą i poszukiwanie odpowiedzi na pytania wewnątrz. Smakować będziemy świadomą obecność w ciele, delektowanie się oddechem i uwolnienie od ograniczających nas schematów i przekonań.

Kurs Nauczycielski nie jest lewopółkulowym podejściem do odhaczania kolejnych stacji na osi wiedzy. Bardziej chodzi tu o doświadczanie na sobie i rozumienie przez dotknięcie tematu. 

Zadbam też o praktykę i przygotowanie do prowadzenia własnych zajęć. Tak by podejść do tego z serca bez strachu i napięcia. 

Szczegóły Kursu Nauczycielskiego Jogi >>>

Pracuję nad…

Pobocznie pracuję nad kolejnym Przewodnikiem Zodiakalnym – tym razem Sezon Ryb. I jest to ostatni Przewodnik z tej serii.

W kolejnym (Baran, Byk itd.) będę jedynie wprowadzać zmiany – aktualizacje dotyczące dat oraz jakichś szczególnych wydarzeń na niebie i w energii. Oraz dodawać/odejmować to, co mi intuicja podpowie. Ale myślę, że tak 80% pozostanie bez zmian.

Przewodnik na aktualny Sezon Wodnika oczywiście już na Was czeka.

Pamiętajcie, że te ebooki zodiakalne to NIE horoskopy, NIE opisy danego zodiaku tylko PRZEWODNIKI na dany czas dla każdego. I tak np. od 22 grudnia do 20 stycznia wspierał nas już PRZEWODNIK na czas Koziorożca, 20 stycznia – 23 lutego Wodnika itd.

Czyli ja opracowuję jeszcze czas Ryb. A potem wszystko na nowo, CYKLICZNIE. Zmienią się jedynie daty pełni czy nowiów, ale energetyka pozostaje taka sama.

Jestem wdzięczna za…

Jestem bardzo wdzięczna za ten styczeń. Dał mi zdecydowanie jeszcze głębsze wejście moją numerologiczną tegoroczną dziewiątkę. Głębsze osadzenie i… oczyszczanie, oczyszczanie i jeszcze raz oczyszczanie. Oraz upraszczanie.

Owocem była choćby nowa odsłona Szkoły Jogi w Domu. Która została uproszczona, a dzięki temu dużo bardziej intuicyjna. No i śmiga tak szybko, że sama nie nadążam ;)

Ogarniam mieszkanie, wszelkie zakamarki i szuflady. Upraszczam. Uwalniam. Robię przestrzeń na światło.

Czytam…

Tutaj sporo i wszystko na raz. Nie mogłam się powstrzymać.

Przede wszystkim Swami Rama i dwie książki Sadhana i Droga ognia i światła. Obie bardzo polecałam już w zeszłym miesiącu.

Nadal Anatomia duszy, z której kiedyś przeczytałam gdzieś fragment z którym bardzo głęboko się zgadzałam, ale nie wiedziałam, co to za książka. Po latach przypadkiem na nią trafiłam i uśmiechnęłam się pod nosem, gdy trafiłam właśnie na ten fragment.

Do tego Karma – Sadhguru. Bardzo przystępna moim zdaniem.

Oglądam…

Obejrzeliśmy Służące, myślę, że większość zna, bo to dość stara sprawa. Film to głębokie i poruszające spojrzenie na życie afroamerykańskich służących w okresie ruchów praw obywatelskich w latach 60. XX wieku.

Momentami, wiadomo, całość jest uproszczona i polukrowana, nie oddaje całej złożoności i brutalności tamtych czasów, ale myślę, że udało się zachować równowagę między lekkością a powagą tematu. Jest dzięki temu dostępny szeroko.

Film otwiera oczy na niesprawiedliwość i przemoc, ale także ukazuje siłę i odwagę kobiet, które przeciwstawiają się dominującym normom społecznym.

Poza tym jest szalenie atrakcyjny wizualnie, oddaje ducha czasów, zarówno w scenografii, jak i kostiumach.

Dla kontrastu 1670. Dla mnie szalenie zabawne, ale wiem, że opinie są różne. Moim zdaniem totalnie warto obejrzeć.

Byliśmy również w teatrze na To tylko botox. Lekkie, niezobowiązujące, zabawne. Ale też biorące na tapet kwestie starzenia się i presji społecznej dotyczącej wyglądu. Wyśmiewa współczesne obsesje na punkcie młodości i piękna. Pomimo swojej lekkości i humoru potrafi również skłonić do refleksji. Sztuka stawia pytania o cenę, jaką płacimy za ciągłe dążenie do perfekcji, oraz o to, jak media i społeczeństwo wpływają na nasze postrzeganie siebie.

Zwiedzam…

W styczniu mieliśmy aż 2 wielkie wyjścia. Mała została z Babą i my po raz drugi i trzeci w historii wyszliśmy gdzieś we dwoje.

Pierwszego dnia do restauracji Malinowa – odrestaurowane wnętrze hotelu Grand Hotel. To bogato zdobiona sala balowa i z tego, co napisane jest na stronie: Wnętrza przepięknych sal restauracyjnych “Malinowej” i “Złotej” gościły m.in. Henryka Sienkiewicza, Helenę Modrzejewską, Jana Kiepurę, Stefana Jaracza, Kornela Makuszyńskiego, Władysława Broniewskiego, Zofię Nałkowską, Jana Brzechwę czy Krzysztofa Pendereckiego.

Zrobiłam tylko 2 zdjęcia, więc samodzielnie musicie iść i obejrzeć. Polecam!

A drugie samodzielne wyjście to właśnie teatr i To tylko botox. I to jest takie bardzo memiczne, że po zostaniu rodzicami, wraca się do czasów, w których pyta się własnych rodziców o możliwość wyjścia ;)

Miałyśmy też fajne babskie spotkanie i klejenie mapy marzeń. Bardzo polecam przygotować sobie coś takiego w dowolnej formie. Po to by przede wszystkim wiedzieć, czego się chce od życia.

A poza tym kontynuuję dobrą masażową passę. Staram się dawać sobie to dobro raz w tygodniu.

Tapety z kalendarzem na luty do pobrania

I tu do wyboru są aż 3 wersje:

  • wróżka
  • lis
  • kalendarz księżycowy

Pobierz tapetę na luty >>>

Pobierz tapetę na luty >>>

Każda z nich jest też oczywiście również w wersji na pulpit.

Pobierz tapetę na luty >>>

Kalendarze księżycowe

Jak co roku mam dla Was również papierowe wersje Kalendarzy Księżycowych. Grafiki wybrane przez Was w głosowaniu :)

Do Kalendarzy Księżycowych >>>

Gotowy do druku kalendarz

Dopełnieniem tapet jest kalendarz do druku – zawsze z tym samym motto na dany miesiąc co tapeta.

Pobierz kalendarz na 2024 >>>

Szkoła Jogi online
w Twoim domu

Chcę poczytać więcej >>>

Co otrzymasz?

  • Wysoką jakość domowej praktyki jogi w każdym wymiarze.
  • Dostęp do unikalnych materiałów niedostępnych nigdzie indziej w sieci.
  • Kameralną atmosferę w obliczu wzajemnego wsparcia wyjątkowej społeczności

Dołącz do nas >>>

Jeżeli spodobał Ci się wpis, to znajdź mnie proszę tutaj:

I dołącz do naszej Tajnej Grupy na Facebooku

Albo zapisz się do darmowego newslettera, aby otrzymywać dodatkowe materiały i treści.

 

 

No more articles
Close