Często nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele dobrego możemy zrobić dla naszej skóry, korzystając jedynie z tego, co mamy pod ręką. Dziś będzie o wykorzystaniu roślin, które z mniejszym lub większym prawdopodobieństwem, możecie znaleźć na swoim domowym parapecie – aloes i żyworódka. Do tego płatki owsiane i mamy domowe, naturalne spa w pełnej krasie.

żyworódka

Żyworódka.

Możemy ją sobie wyhodować samodzielnie. Jest to naprawdę niesamowicie bezproblemowa roślinka, która sama się rozmnaża. I robi to za wszelką cenę ;) Dlatego każdy, kto posiada żyworódkę, na pewno chętnie się nią podzieli.

Na rynku dostępne są również gotowe soki z jej liści, jeśli więc nie macie więc zapędów botanicznych, zawsze można sobie pomóc w ten sposób.

Żyworódka zawiera duże ilości witaminy C, mikro- i makro elementy tj.: mangan miedź, selen, glin, krzem, potas, wapń, żelazo. Przejawia działanie bakterio-, grzybobójcze, a także właściwości regenerujące, przeciwzapalne i immunostymulujące.

Żyworódka i jej zastosowanie.

To jedna z tych magicznych roślin, której zalety można wymieniać w nieskończoność:

  • pomaga w leczeniu trądziku – wystarczy smarować oczyszczoną skórę sokiem lub przykładać listek żyworódki (uprzednio ponacinany nożem)
  • przyspiesza gojenie ran
  • zapobiega powstawaniu nowych niedoskonałości
  • jest niezwykle skuteczna przy oparzeniach i ukąszeniach – ugryzione miejsce wystarczy parę razy posmarować, a szybko o nim zapomnimy, swędzenie bowiem znika w mgnieniu oka
  • jest idealna dla osób borykającym się z alergiami skórnymi, a także z AZS,  jeśli borykacie się z którymś z tych problemów, polecam dać szansę żyworódce nie tylko zewnętrznie ale również wewnętrznie

Co jeszcze jest ważne?

  • nie należy wykorzystywać roślin młodszych niż roczne, dopiero po tym czasie żyworódki zyskują “pełnię mocy”
  • sok możemy wyciskać zarówno z liści jak i z łodyg
  • 4-5 dni przed planowanym oderwaniem liści nie należy jej podlewać – dzięki takiemu zabiegowi sok jest mocniej skoncentrowany i ma silniejsze działanie lecznicze

Jak można wykorzystać żyworódkę w pielęgnacji?

  • Sok z żyworódki

Potrzebne nam będą 2 duże liście, zerwane z dolnej części rośliny Przecieramy je wilgotną szmatką i chowamy do lodówki na ok 3 dni. Następnie blendujemy na gładką masę, lub wyciskamy – czy raczej miażdżymy. Wszystko ponownie odkładamy do lodówki, co najmniej na kilka godzin. Po tym czasie przecedzamy miazgę przez plastikowe sitko i mamy sok. Możemy używać go jako składnik kremów domowej produkcji, albo odrobinę dodawać do już gotowych kremów (mieszamy krem z sokiem już na dłoni, nie dolewamy go do opakowania), nie ma tez przeciwwskazań co do stosowania soku bezpośrednio na skórę.

  • Zielone serum żyworódkowe

Blenderem miksujemy liście, dodajemy troszkę gliceryny roślinnej i kwasu hialuronowego.

aloes

Aloes.

Aloes i jego zastosowanie.

Aloes ma wiele zastosowań i trudno jest wymienić wszystkie:

  • przyspiesza gojenie ran i oparzeń nie pozostawiając blizn
  • regeneruje skórę
  • nawilża i zmiękcza skórę oraz włosy
  • pomaga w leczeniu różnego rodzaju owrzodzeń skóry
  • przyspiesza proces gojenia się ran u pacjentów
  • ma właściwości antybakteryjnie, stąd też znajduje zastosowanie w terapii trądziku
  • sok z aloesu wysusza wypryski, dzięki czemu skóra jest czysta i gładka
  • dostarcza witamin, minerałów i pierwiastków śladowych
  • sprzyja rozwojowi komórek skóry i regeneruje ją
  • chroni przed działaniem wolnych rodników
  • uelastycznia tkankę, zapobiegając tworzeniu się zmarszczek.
  • zależnie od tego, z czym aloes jest połączony, może redukować cellulit, neutralizować zapach potu, odbudowywać włosy i paznokcie, nawilżać skórę,

Co jeszcze jest ważne?

  • by w pełni wykorzystać zdrowotne właściwości aloesu, powinien mieć minimum 3 lata (im grubszy liść, tym cenniejsza jego zawartość)

Jak można wykorzystać świeży miąższ z aloesu w pielęgnacji?

Wystarczy odłamać liść aloesu,przetrzeć mokrą szmatką, przeciąć na pół i łyżeczką wybrać miąższ. Można również rozciąć go i smarować nim bezpośrednio skórę, bez wybierania miąższu. Co ważne – aloes reaguje na wilgotność powietrza, gdy jest sucho może powodować suchość włosów lub ściągnięcie skóry dlatego po wklepaniu miąższu warto nałożyć na skórę (najlepiej jeszcze lekko wilgotną) odrobinę ulubionego olejku.

  • Maseczka do włosów z aloesem

Liście aloesu miksujemy z jedną szklanką wcześniej przegotowanej wody, dodajemy jedną łyżkę stołową miodu i dokładnie mieszamy. Uzyskaną mieszankę wmasowujemy w skórę głowy i wilgotne włosy. Owijamy głowę ręcznikiem i po 30 minutach spłukujemy i myjemy włosy szamponem.

  • Dodatek do maseczki do włosów

Świeży miąższ można wymieszać z gotową odżywką lub maską do włosów i w takiej formie nałożyć na włosy.

  • Odżywka do paznokci z aloesem

Jeśli masz słabe paznokcie, spróbuj wcierać w nie miąższ, który nie tylko wzmocni płytkę, ale też zagoi poranione skórki. Wcieranie aloesu i olejowanie paznokci to skuteczny sposób na ich wzmocnienie.

  • Maseczka aloesowa do twarzy

Łyżkę soku z aloesu mieszamy z 2 łyżkami miodu. Nakładamy na twarz na około 20 minut. Maseczka jest odpowiednia do każdego typu cery.

 

maseczka z aloesu

 

Maseczka z aloesu, żyworódki i płatków owsianych.

Czyli moje ostatnie, genialne odkrycie.

  • 2 łyżki płatków owsianych
  • 2 liście aloesu
  • 3-4 liście żyworódki

Płatki zalewamy odrobiną gorącej wody, by napęczniały. Wszystkie składniki blendujemy na gładką masę (liście najlepiej jest przed tym drobno posiekać). Powstałą papkę nakładamy na twarz na ok. 15 minut.

Skóra jest cudownie uspokojona i gładka, dodatkowo wyrównuje się jej koloryt.

Jeżeli spodobał Ci się wpis, to znajdź mnie proszę tutaj:

I dołącz do naszej Tajnej Grupy na Facebooku

Albo zapisz się do darmowego newslettera, aby otrzymywać dodatkowe materiały i treści.

 

 

No more articles
Close