“Obserwuj swoje myśli, stają się słowami. Obserwuj swoje słowa, stają się reakcjami. Obserwuj swoje reakcje, stają się nawykami. Obserwuj swoje nawyki, stają się Twoim charakterem” – Lao Tzu.

Jedna wielka niekończąca się zmiana, goszcząca ostatnio w moim życiu, zainspirowała mnie do stworzenia nowego cyklu, którego motywem przewodnim będzie zmiana nawyków. Dlaczego akurat 52 kroki? Jak łatwo się domyślić – dlatego iż rok ma 52 tygodnie.

Reguły całej zabawy są proste. W każdy niedzielny wieczór pojawiał się będzie jeden wpis, tak abyśmy mogli zacząć tydzień z nowym nawykiem do oswojenia. Koncentrujemy się na jednej małej zmianie tygodniowo, porzućmy wielozadaniowość już na wstępie.

Oczywiście musimy pogodzić się z faktem, że nie każda zmiana jest dla każdego. Może się okazać, że ktoś już tak postępuje, albo że po prostu zupełnie go to nie interesuje lub nie dotyczy. Zgodnie z zasadą Pareto około 80 procent celów, które z ogromnym trudem osiągamy, nie daje nam żadnego konkretnego pożytku. Tak jak około 80 procent rzeczy, które posiadamy nie jest nam tak naprawdę potrzebnych. Staje się zbytkiem, na który jednak mimo wszystko musimy pracować.Skupmy się więc na tym co naprawdę potrzebne i wartościowe.

Żyjemy w czasach kiedy liczy się przede wszystkim szybkość i efektywność. Nie potrafimy cieszyć się z nic nie robienia lub po prostu “bycia”. Przyjęło się, że najważniejszym życiowym priorytetem jest sukces, wysoki dochód, konsumpcja i zaspokajanie zachcianek. Zauważmy jednak, iż w przyrodzie lew nie poluje, kiedy nie jest głody. Nawet jeśli w jego zasięgu znajduje się zwierzyna łowna. Nie martwi się o przyszłość i, tak jak inne zwierzęta, żyje w czasie teraźniejszym.

To samo uświadamiają nam wszystkie wielkie religie świata – materializm jest tylko złudnym i nietrwałym szczęściem. Nigdy nie uda nam się mieć i osiągnąć wszystkiego.

codzienna rutyna

Sama w swoim życiu na przestrzeni kilku lat wprowadziłam różnego rodzaju zmiany. Nauczyłam się wdrażać je tak, aby wnosiły w moje życie pozytywną energię a nie poczucie obowiązku. Zmiany były teoretycznie nic nie znaczące, jednak potrafiły zaprowadzić do niewyobrażalnych efektów. Zaczęłam zwracać większą uwagę na to co jem, ostatecznie skończyłam jako wegetarianka. Postanowiłam zadbać o swoją kondycję fizyczną, szukałam dyscypliny która mnie zainteresuje. Początkowo wyznaczałam sobie limit minimum 10 minut dziennie, finalnie zostałam nauczycielem jogi. Podjęłam decyzję o wcześniejszym wstawaniu, kontrolowaniu wydatków, skupianiu się na tym co ważne, przedkładaniu wydarzenia nad rzeczy, zaprzestaniu prokrastynacji.

Robiłam wiele eksperymentów, próbowałam różnych metod, jednak jedna rzecz pozostała niezmienna – jeśli tylko czułam, że coś nie jest dla mnie, nie trzymałam się tego kurczowo, próbowałam znaleźć dla siebie coś innego. Jeżeli więc zdecydujecie się na ten 52-dniowy maraton, polecam kierować się podobną zasadą. Modyfikuj, zmieniaj, porzucaj, pozostawaj jak najbardziej sobą.

Ostatnia ważna informacja: podawane przeze mnie kroki, to nie jest wyznaczona droga prowadząca do zmiany i ulepszenia swojego życia. Nie jest to przepis na sukces, gotowy do zaaplikowania bez zbędnego myślenia. To raczej metoda stymulująca poszerzenie horyzontów, zachęta do eksperymentowania i poszukiwania prawdziwego siebie.

Sposób na sprawdzenie co jest dla nas najlepsze i opuszczenie swojego comfort zone. Próba zapuszczenia się w nieznane, uczenia się tego jak możemy coś zmienić, jak się przystosowywać i jak żyć z tymi zmianami. Droga do poprawy naszej elastyczności i tolerancji.

To kwestia aranżacji swojego życia w sposób najbardziej dla nas przyjazny i efektywny.

Żyć tu i teraz, przestać oczekiwać na lepsze jutro, samemu kierować swoim losem.

Zobacz wszystkie 52 kroki >>>

Kolejne 52 kroki zostały wydane w formie książki :)

Szkoła Jogi online
w Twoim domu

Chcę poczytać więcej >>>

Co otrzymasz?

  • Wysoką jakość domowej praktyki jogi w każdym wymiarze.
  • Dostęp do unikalnych materiałów niedostępnych nigdzie indziej w sieci.
  • Kameralną atmosferę w obliczu wzajemnego wsparcia wyjątkowej społeczności

Dołącz do nas >>>

Jeżeli spodobał Ci się wpis, to znajdź mnie proszę tutaj:

I dołącz do naszej Tajnej Grupy na Facebooku

Albo zapisz się do darmowego newslettera, aby otrzymywać dodatkowe materiały i treści.

 

 

No more articles
Close